• Poradnik typera. Bukmacher bez podatku. Czy to jest legalne?

bukmacher bez podatku

Opodatkowanie zakładów bukmacherskich jest zrozumiałe o tyle, że bukmacherzy obracają sporymi pieniędzmi, a wygrane wypłacane przez bukmacherów to zysk dla graczy. Niestety w polskim systemie prawnym nie tylko wygrane są opodatkowane, ale też te zakłady bukmacherskie, które okazują się później być przegrane. Jak to możliwe?

Podatek od wysokich wygranych

Podatek od wysokich wygranych należy w Polsce zapłacić od każdej wygranej wynoszącej co najmniej 2280 złotych. Próg ten w odniesieniu do zakładów bukmacherskich jest dość wysoki i rzadko kiedy gracze muszą się w ogóle przejmować tą daniną. Jeśli jednak nasza wygrana będzie wynosiła wspomniane 2280 zł to trzeba pamiętać o tym, że podatek płaci się od całej wygranej, a nie tylko od nadwyżki. Podatek wynosi 10% wygranej. Pobierany jest automatycznie przez bukmachera i odejmowany od ewentualnej wygranej. Jedynym plusem tego podatku jest to, że to właśnie bukmacher jest płatnikiem, a gracz nie musi pamiętać o tym, żeby wygraną zaznaczyć w swoim zeznaniu podatkowym.

Podatek „od stawki”

Drugim podatkiem jest ten, który wzbudza najwięcej kontrowersji. Gracze muszą go opłacać nawet wtedy jeśli ich kupon okaże się przegrany. Bukmacherzy muszą opłacić bowiem wysoki podatek obrotowy w wysokości 12%. W praktyce oznacza to, że pobierają taką daninę od graczy, a podstawą jest stawka kuponu. Dlatego potocznie gracze nazywają to rozwiązanie podatkiem od stawki. W teorii bukmacherzy mogliby sami opłacać ten podatek i nie zrzucać go na graczy, ale jest na tyle wysoki, że żaden bukmacher nie utrzymałby się długo na rynku jeśli wziąłby tę odpowiedzialność na siebie. Dla graczy oznacza to, że jeśli zagrają kupon np. za 100 zł to w praktyce oznacza to zawarcie zakładu za 88 zł.

Nielegalni bukmacherzy a podatek

Optymalizacja podatkowa w zakładach bukmacherskich? Oczywiście też istnieje, bo tam gdzie podatki tam gracze próbują uniknąć opłat. Polski gracz przez lata nadużywał nieco gry bez podatku, która była oferowana przez bukmacherów bez licencji. Nielegalni bukmacherzy nie opłacali w Polsce podatków, więc też nie pobierali ich od graczy. Po zmianach ustawowych, które weszły w życie w 2017 roku nieco się to zmieniło. Trudniej jest grać u nielegalnych bukmacherów, a i kary przestały być tylko teoretyczne. Stąd duży odwrót od nielegalnych bukmacherów, którzy przed nowelizacją mieli w swoich rękach nawet 90 proc. zakładów bukmacherskich. Po zmianach prawnych odważnych jest znacznie mniej i odsetek nielegalnych zakładów spadł do ok. 50 proc.

Obstawianie bez podatku

obstawianie bez podatku

Ci, którzy chcą obstawiać zakłady bez podatku u legalnych bukmacherów muszą liczyć na promocje. Oczywiście, podatek jest nadal opłacany, ale gracze mogą otrzymać wyrównanie. Zakłady bez podatku są jednak mocno ograniczone i kupony muszą spełniać kilka warunków. Bukmacherzy bardzo różnie podchodzą do tego typu promocji. Niektórzy oferują zakłady bez podatku cały czas, ale pod warunkiem zawarcia kuponu np. z trzema wydarzeniami i po określonym kursie minimalnym np. 3,0. Inni bukmacherzy oferują promocję na grę bez podatku tylko w określonych godzinach i na konkretne wydarzenia (np. mecze ligi polskiej) lub wymagają od graczy postawienia minimalnej stawki np. w wysokości 20 zł. Wszystkie te ograniczenia sprawiają, że choć możemy liczyć na zwrot podatku przy tak zawartych zakładach, ale jednak wygranie kuponu jest dość mocno utrudnione.

Jak unikać podatku od wysokich wygranych?

A co jeśli gracz nie chce płacić podatku od wysokiej wygranej? Tutaj jest jeden bardzo prosty sposób i co najważniejsze w pełni legalny. Wystarczy podzielić stawkę i np. zagrać dwa takie same zakłady bukmacherskie za połowę zakładanej wcześniej stawki lub jeśli próg 2280 złotych przekraczamy niewiele to można nieco tylko zmniejszyć stawkę, żeby nasza wygrana wpadła pod próg podatkowy. Jedynym minusem takiej gry jest możliwość zablokowania drugiego takiego samego zakładu bukmacherskiego. Nie zdarza się to często, ale czasami bukmacherzy widzą, że gracz zawiera zakład, który ma wielki szanse powodzenia dlatego nie chcą przyjąć drugiego takiego samego. Jednak jest to dość rzadko spotykany limit.